piątek, 10 stycznia 2014

Opowiadanie od Fenrir c.d. Megan

- mi również. Wow, wyglądasz, jakbyś przed chwilą gdzieś walczył! - dotknęłam jego sierści. Była trochę nastroszona i poszarpana. - nieźle. - na jego twarzy widać było zawstydzenie. - podoba mi się. - rzekłam zawadiackim głosem. - zawsze podobała mi się taka sierść, wyglądasz, jakbyś był waleczny, obojętny odważny... Męski. Ale mniejsza o to, przejdziemy się?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz