-He-ej. - powiedziałam do Setha.
- Siema. Chciałabyś iść na plażę.
- Czemu nie.
Poszli do "Błękitnej Otchłani".
-Wow pięknie to.- powiedział Seth.
Zerkałam ciągle na niego a on na mnie.
Dużo rozmawialiśmy... . Poznawaliśmy się co raz bardziej. Czułam jak byśmy byli dla siebie stworzeni.
- Dobra muszę iść...- powiedziałam
- Poczekaj...- i chwycił mnie za łapę.
czwartek, 16 stycznia 2014
Opowiadanie od Amber
Chciałam bliżej poznać Megan... . Zaciekawiła mnie.
-Hej. - powiedziałam do niej.
-Cześć.
- Co ci jest?
-Nie twoja sprawa. - warknęła.
- Jestem Alfą chcę troszczyć się o wilki.
- Znalazła się. Nie chcę z tobą gadać. Pa.
Nie rozumiałam o co jej chodzi.
- Ej... zaczekaj.
- Co?
- Co cię gryzie?
- Pchły wiesz?
- A tak naprawdę?
-Hej. - powiedziałam do niej.
-Cześć.
- Co ci jest?
-Nie twoja sprawa. - warknęła.
- Jestem Alfą chcę troszczyć się o wilki.
- Znalazła się. Nie chcę z tobą gadać. Pa.
Nie rozumiałam o co jej chodzi.
- Ej... zaczekaj.
- Co?
- Co cię gryzie?
- Pchły wiesz?
- A tak naprawdę?
Opowiadanie od Fenrir c.d Megan
Skamieniałam. Odsunęłam się kilka kroków do tyłu.
- yyyyy... Ty... Człowieku, ja cię wogóle... Prawie nie znam! - krzyknęłam oburzona. - ale doceniam Twoją odwagę. I jeśli naprawdę coś do mnie czujesz, to muszę wiedzieć, że to nie przez mój wygląd. Spędziłeś ze mną jeden dzień... - znów się odsunęłam i przymrużyłam oczy. - nie znasz mnie. Mam wiele masek, a ty poznałeś tą dobrą, nie dziwię Ci się, ale... Po prostu uznajmy, że tego nie powiedziałeś, bo nie chcę od Ciebie odejść. I nie kochaj mnie dlatego, że powiedziałam, że ładnie wyglądasz, i do tego jesteś miły i waleczny! - basior spuścił głowę. - przepraszam, ale to za wcześnie.
Opowiadanie od Fenrir c.d
Przez chwilę wpatrzony byłem w jej oczy
- Uważa, że jestem waleczny - mówiłem do siebie w myślach
- To co? Chcesz się przejść? - znów zapytała
- Co? Hmm... Tak, pewnie, że chce
Rozmawialiśmy bardzo dużo... w sumie to tylko o nas. Megan śmiała się z moich żartów, a ja z jej żartów. Tamtego dnia bawiliśmy się razem po prostu świetnie! Spojrzałem się w jej oczy i przypomniało mi się, jak powiedziała, że jestem waleczny i mam fajną sierść. W końcu odezwałem się
- Serio mam fajną sierść?
- Tak... od razu widać po tobie, że jesteś waleczny - powtórzyła swoje słowa wadera
- Dziwne...
- Co jest dziwne?
Każdy kogo spotkałem uważał, że jestem słaby i nic nie wart, w końcu, za pięknie to ja nie wyglądam... A ty jesteś jedyną waderą, która powiedziała mi takie słowa i... i
- I co?
- ...i nie dość, że nie mogę w to uwierzyć to poczułem, że ja naprawdę... eh... że ja cię k-kocham... - spojrzałem na waderę. Marzyłem, aby nie uciekła ode mnie lub nie przestała ze mną rozmawiać. W końcu... mało się znaliśmy, a ja wyjechałem do niej z takim tekstem! Poczułem wstyd i już chciałem odejść, kiedy ona odrzekła
-...
- Uważa, że jestem waleczny - mówiłem do siebie w myślach
- To co? Chcesz się przejść? - znów zapytała
- Co? Hmm... Tak, pewnie, że chce
Rozmawialiśmy bardzo dużo... w sumie to tylko o nas. Megan śmiała się z moich żartów, a ja z jej żartów. Tamtego dnia bawiliśmy się razem po prostu świetnie! Spojrzałem się w jej oczy i przypomniało mi się, jak powiedziała, że jestem waleczny i mam fajną sierść. W końcu odezwałem się
- Serio mam fajną sierść?
- Tak... od razu widać po tobie, że jesteś waleczny - powtórzyła swoje słowa wadera
- Dziwne...
- Co jest dziwne?
Każdy kogo spotkałem uważał, że jestem słaby i nic nie wart, w końcu, za pięknie to ja nie wyglądam... A ty jesteś jedyną waderą, która powiedziała mi takie słowa i... i
- I co?
- ...i nie dość, że nie mogę w to uwierzyć to poczułem, że ja naprawdę... eh... że ja cię k-kocham... - spojrzałem na waderę. Marzyłem, aby nie uciekła ode mnie lub nie przestała ze mną rozmawiać. W końcu... mało się znaliśmy, a ja wyjechałem do niej z takim tekstem! Poczułem wstyd i już chciałem odejść, kiedy ona odrzekła
-...
piątek, 10 stycznia 2014
Opowiadanie od Fenrir c.d. Megan
- mi również. Wow, wyglądasz, jakbyś przed chwilą gdzieś walczył! -
dotknęłam jego sierści. Była trochę nastroszona i poszarpana. - nieźle. -
na jego twarzy widać było zawstydzenie. - podoba mi się. - rzekłam
zawadiackim głosem. - zawsze podobała mi się taka sierść, wyglądasz,
jakbyś był waleczny, obojętny odważny... Męski. Ale mniejsza o to,
przejdziemy się?
środa, 8 stycznia 2014
Opowiadanie od Seth c.d Amber
- Tak. Chodź za mną... . I poszłam.
Stał.
-Idziesz?- zapytałam.
- J-jasne.- i ruszył
. - Zobacz... To jest nasza łąka czerwonych kwiatów.- powiedziałam patrząc na piękną, czerwoną łąkę.
- Wow... . Jest piękna!
- Tutaj zaczęło się wszystko...- i opowiedziałam mu naszą historię.
- Fajnie... .- odpowiedział.
- No... .
- Mam pytanie?
- Tak?
Stał.
-Idziesz?- zapytałam.
- J-jasne.- i ruszył
. - Zobacz... To jest nasza łąka czerwonych kwiatów.- powiedziałam patrząc na piękną, czerwoną łąkę.
- Wow... . Jest piękna!
- Tutaj zaczęło się wszystko...- i opowiedziałam mu naszą historię.
- Fajnie... .- odpowiedział.
- No... .
- Mam pytanie?
- Tak?
Opowiadanie od Fenrir
Szedłem sobie spokojnie po terenach jakiejś watahy. Było cicho...
jedyny dźwięk jaki do mnie dobiegał to szum liści w drzewach i urywane
wycie wilków. Nagle spostrzegłem w krzakach czanrą waderę, która
potrzyła się na mnie wrogo. Nie ruszyło mnie to. Nagle podbiegła
- Czego tu szukasz? - powiedziała dość agresywnie
- Niczego, po prostu sobię spaceruję...
- Wyobraź sobię, że spacerujesz po terenach mojej watahy... - wadera
zrobiła przerwę między swoimi słowami - ... a chciałbyś dołączyć?
- Hm... - zacząłem się zastanawiać - ... w sumie, to czemy nie
- Fantastycznie! Jestem Amber i jestem alfą w Watasze Krwistej Róży
- Miło mi... ja jestem Fenrir
Po naszej krótkiej rozmowie wadera oprowadziła mnie po terenach watahy.
Położyłem się nag rzeką świtu i patrzyłem na swoje odbicie w wodzie.
Nagle na drugim brzegu zauważyłem piękną, białą waderę. Przebiegłem
wzdłuż brzegu i podbiegłem do niej. Wadera siedziała i również
przyglądała się swojemu odbiciu
- Cz-cześć... jestem Fenrir, a ty? - wtedy wadera odwróciła się
- Cześć, ja jestem Megan
Opowiadanie od Seth
Moja poprzednia wataha rozpadła się, głównie przez nieudolnego alfę. A
mówiłem jego ojcu, że on się do tego nie nadaje, ale czy ktoś mnie
słucha? Nie, bo i po co? Szedłem już kilka dni kiedy dotarłem jakąś
dolinę, gdzie siedziała ładna wilczyca.
-Witaj-powiedziałem z uśmiechem.- Jest Seth i szukam watahy.
-A ja Amber i jestem alfą watahy Krwistej Róży.
sobota, 4 stycznia 2014
Powitajmy nowego wilka!
imię: Seth
wiek: 3lata
płeć: basior
wygląd: jak widać na zdjęciu
przyjaciele:
rasa: wilk magii
cechy charakteru: miły, przyjacielski, szalony, szczery, lojalny, potrafi oddać życie za swoją miłość, dowcipny, inteligentny
moce: powiązane z żywiołem
partner:...
zauroczenie: straszliwie podoba mu się Amber
potomstwo: na razie brak
rodzina: w innej watasze
hierarchia: omega
towarzysz: brak
specjalizacja: mag
kamień: szafir
patron: Atena
właściciel: Syriusz Black
Powitajmy nowego wilka!
imię: Fenrir ( czyt. Fenrajr )
wiek: 3,5 lat ( nieśmiertelny )
płeć: Basior ( samiec )
wygląd: Jak na zdjęciu
przyjaciele: Szuka
rasa: Wilk natury
cechy charakteru: Fenrir jest dość nieprzyjemny. Nie lubi kiedy szlaja się wokoło niego tłum wilków. Jest leniwy i agresywny. Nie lubi również przemądrzałych wilków. Jednak jeśli bliżej go poznasz i zdobędziesz jego zaufanie okaże się miły, wyrozumiały spokojny i przyjacielski, a wobec wader - romantyczny.
moce: niewidzialność, Mentalna Furia ( wilk dokonuje spustoszenia w umyśle przeciwnika ), Magia Cienia ( wilk oślepia przeciwnika cieniem, który sam wytwarza dzięki tej mocy ), Zabójczy cios ( jednym ciosem łapy wilk może powalić 2 razy większego od siebie )
partner: szuka
zauroczenie: zakochany w Megan
potomstwo: kiedyś na pewno
rodzina: zmarli
hierarchia: Omega
towarzysz: Mr. Srebro
specjalizacja: Pilnowanie zdobyczy
kamień: brak
patron: Bóg Natury
właściciel: Marti1232
Subskrybuj:
Posty (Atom)